Od dawna chodziła mi po głowie Sesja Ślubna w studiu, zależało mi by była ona lekko surowa, bałaganiarska, stąd w tle tyle się dzieje. Udało się dzięki Basi i Tomkowi, którzy zgodzili się na to by ich sesja (pomimo pięknego dnia) odbyła się w studiu a nie w plenerze. Mam nadzieje że poniższe zdjęcia przypadną Wam do gustu. Miłego odbioru. ps. W plener jeszcze wrócę ale do studia w Krakowie serdecznie zapraszam 🙂